Sandboks to specyficzny gatunek, który charakteryzuje się całkowitą dowolnością. Twórcy tworzą środowisko, w którym gracze ograniczeni są jedynie poprzez swoją wyobraźnię. Do tego dochodzi motyw przewodni i pomysł na grę jest praktycznie gotowy. Tego rodzaju produkcją jest Untitled Goose Game, czyli gra australijskiego studia House House w której wcielamy się w niesforną gęś.
Untitled Goose Game – opis fabuły
Tak, dobrze czytacie. Nasz bohater jest gęsią. Zostaje ona wypuszczona na wolność w niewielkiej miejscowości. Mieszkańcy wsi wiodą spokojne życie wykonując swoje codzienne obowiązki. I w tym momencie wkracza nasza gęś, której zadaniem jest robienie psikusów mieszkańcom i przeszkadzając im pracy. A podczas tego nieustannie gęgając.
Pomimo tego prostego zarysu fabularnego na próżno szukać w tej grze głębszej historii. Taką konwencję ma gatunek sandboksu, siłą tytułu jest mnogość możliwości, jakie posiadają gracze. Tak de facto, to historię budujemy sami.
Untitled Goose Game – na czym polega?
Trzeba przyznać, że gra posiada bardzo nietypową konwencję. Twórcy bardzo pomysłowo podeszli do tematu sandmoksu, a produkcja została utrzymana w bardzo humorystycznym tonie. Całość akcji obserwujemy z rzutu izometrycznego. Jako gęś możemy wejść w interakcję z mieszkańcami wsi oraz z różnymi obiektami. Do dyspozycji mamy takie aktywności jak: bieganie, skradanie się, machanie skrzydłami i chwytanie przedmiotów.
Gra stawia przed nami szereg wyzwań. Przykładowo zrobienie jakiegoś konkretnego psikusa, czy kradzież określonej rzeczy. Niektóre z dostępnych psikusów są bardziej złożone i wymagają samodzielnego odkrycia. Podczas rozgrywki często musimy pozostać niezauważeni. Gdy mieszkańcy zobaczą co wyprawiamy, wściekną się i zaczną nas gonić.
Mapa gry została podzielona na cztery obszary. Każdy z nich charakteryzuje się innymi zadaniami. Po osiągnięciu określonych celów w regionie pojawia się jeden cel dodatkowy. Jego wykonanie pozwala naszej gęsi przemieścić się do kolejnego obszaru.
Choć oprawa graficzna jest trójwymiarowa, to cechuje się ona sporą prostotą. Modele postaci oraz obiektów są jednolicie pokolorowane i niezbyt szczegółowe. Muzyka ogranicza się do utworów granych na pianinie, dźwięków interakcji oraz gęgania. Nie ma w niej żadnych dialogów. Produkcja w pewnych aspektach przypomina inny tytuł sprzed kilku lat, czyli Goat Simulator.
Jakie tryby posiada Untitled Goose Game?
Na chwilę obecną gra posiada dwa tryby. Pierwszym z nich jest tryb jednoosobowy. Drugim jest tryb kooperacji z drugim graczem przez internet. Druga osoba wciela się w gęś chińską. Można w ten sposób przejść grę od początku do końca. Co ciekawe, kooperacja otwiera nowe możliwości. Gracze mogą ze sobą współpracować np. poprzez przekazywanie sobie wzajemnie przedmiotów.
Robienie psikusów gęsią bardzo przypadło do gustu zarówno graczom, jak i recenzentom. Untitled Goose Game na metacritic otrzymało średnią ocenę 7,6 wśród graczy i 81 wśród recenzentów. Gra otrzymała kilka nagród, w tym dwie nagrody Game of The Year.
