PlayStation czy Xbox – co wybrać? Porównanie w pigułce

PlayStation czy Xbox – co wybrać? Porównanie w pigułce

Walka pomiędzy Sony (PlayStation) a Xbox (Microsoft) trwa już parę ładnych lat. Przez ten czas wychodziły ich kolejne modele, zmieniał się ich design, rozszerzano ich ofertę gier ekskluzywnych. Tak naprawdę nie zmieniało się tylko jedno – pytanie, czy lepsze jest PlayStation czy Xbox. Pytanie, na które odpowiedź mogłoby wypełnić porządną książkę, a na które dzisiaj postaram się odpowiedzieć tak treściwie, jak tylko się da.

Dla tych, dla których liczy się przede wszystkim cena – Xbox Series S

Nie da się ukryć, że pieniądze mają znaczący głos podczas podejmowania decyzji, którą konsolę wybrać. Pod tym względem numerem jeden jest Xbox Series S, którego podstawowa cena wynosiła ledwie nieco ponad 1300 złotych. Jasne, sprzęt ma swoje wady – wyraźne ograniczenie mocy, mniejsza pamięć RAM i brak napędu optycznego – ale nawet pomimo specyfikacyjnych ograniczeń wciąż potrafi sporo zaoferować. Niektóre tytuły gracze mogą odpalić nawet w 60 klatkach na sekundę, jeżeli zadowolą się rozdzielczością Full HD. Casualowi gracze raczej nie będą narzekać.

Jesteś graczem, który lubi mieć wybór? Postaw na PlayStation

Tym, co przyciąga graczy do PlayStation, od lat jest biblioteka gier. Sony stara się, by na ich konsolę trafiały nie tylko tytuły wyjątkowe i wyczekiwane, ale też w naprawdę imponującej liczbie. Nieważne, czy masz lat 15 czy 50, jesteś typem niedzielnego gracza czy prosa, lubisz grać solo czy multi, w sieci czy ze znajomymi na kanapie – z pewnością znajdziesz coś dla siebie. Bardzo często na finalną decyzję o zakupie lub nie konsoli wpływają tzw. gry na wyłączność, czyli takie, które pojawią się na platformie wyłącznie jednej marki (oraz na PC, ale przecież porównujemy konsole). Pod tym względem PS bije Xboxa na głowę. „Forza”, „Halo”, czy „Gears of War” to za mało, by pobić moc takich franczyz, jak „Uncharted”, „The Last of Us”, „God of War”, czy „Ratchet i Clank”. Nie można też zapomnieć o innym aspekcie różnorodności, jaką daje PS, czyli jednej z najtańszych na rynku opcji gogli VR.

Najmocniejsza konsola nowej generacji? Wybierz Xbox Series X… chyba

Na papierze PlayStation 5 pod względem wydajności nie dorównuje swojemu konkurentowi. PlayStation 5 ma 36 bloków CU i osiąga moc 10,28 TFLOPs, Xbox Series X zaś ma 52 bloki CU i osiąga moc 12 TFLOPs. Warto jednak wiedzieć, że teraflopy to dość zwodniczy wykładnik finalnych osiągów i to, co na papierze ostatecznie i tak weryfikuje płynność zoptymalizowanych pod konsole gier. Kiedy więc wyszliśmy z etapu przewidywań, czyli na rynku pojawił się sprzęt nowej generacji i przystąpiono do testów, to okazało się, że urządzenie Microsoftu ma subtelną przewagę tylko do momentu grania w trybie 120 Hz. Później prowadzenie obejmuje PS5. Co więcej, w wybranych tytułach klatkaż Xboxa jest po prostu niestabilny i przy ustawieniach 60 klatek na sekundę, realnie waha się w granicach 40-60. Oczywiście wszystko jeszcze może się zmienić wraz z kolejnymi aktualizacjami softów.

A co na to głos większości? Tylko PlayStation 4!

Czy większość ma zawsze rację? Oczywiście, że nie. Z jakiegoś jednak powodu niekwestionowanym liderem sprzedaży na świecie jest od lat PlayStation 4 oraz PlayStation 4 Pro. Nawet dzisiaj, kiedy w sprzedaży jest już nowsza wersja konsoli, wielu graczy inwestuje w starszy model. Mają na to wpływ oczywiście dwa czynniki – coraz atrakcyjniejsza cena starszego sprzętu oraz trudności z dostępnością nowego. Nie bez znaczenia jest też z pewnością, że świeże tytuły wciąż wychodzą w wersji na obie konsole. Jasne, odpalanie największych tytułów na PS4 zamiast na PS5 może nie pozwoli nam doświadczyć rozdzielczości 4K, czy innych bajerów, ale nie każdemu jest to potrzebne. Poza tym, fani Sony doczekali się wreszcie w nowej konsoli wstecznej kompatybilności, więc z czasem można więc po prostu przesiąść się na PS5, przenosząc z czwórki zgromadzoną bibliotekę (pamiętając przy tym, że odpalanie na piątce gier w wersji z PS4 nigdy nie da tych samych wrażeń, co włączenie najświeższej odsłony danego tytułu).

Pytanie „PlayStation czy Xbox” to tak naprawdę pytanie o osobowość i potrzeby gracza

Gdyby przyjrzeć się bliżej sprzętom Sony i Microsoft okazałoby się, że wszystkie mogą pochwalić się długą listą zalet oraz wad. Siła PS przeważałaby na jednej płaszczyźnie, a Xboxa na drugiej. Chociaż pewnie można byłoby zbudować hierarchię ważności poszczególnych elementów, bazując na powszechności dawania im najwyższego priorytetu przez większą lub mniejszą liczbę graczy, to ostatecznie i tak wszystko sprowadza się do jednostki oraz jej prywatnych potrzeb. W końcu, dlaczego ktoś miałby dawać PS punkty za VR, gdy nie ma w planach z niego korzystać? Zamiast więc zadawać sobie bez końca pytanie „Xbox czy PlayStation”, na które nigdy nie będzie satysfakcjonującej dla wszystkich odpowiedzi, lepiej trzymać kciuki za powszechną crossplatformowość i stawać ze sobą w szranki w międzyplatformowych grach sieciowych.

Pasjonatka gier wideo zarówno pod względem rozrywkowym, jak i akademickim. Jestem otwarta na wszystkie gatunki poza soulslike’ami, bo budzą we mnie najgorsze instynkty. Od jakiegoś czasu usiłuję skończyć doktorat o polskiej krytyce filmowej.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x