Na przełomie lata i jesieni tego roku nadejdzie prawdziwa rewolucja dla wszystkich fanów piłkarskich gier komputerowych. FIFA 23 jest ostatnią edycją, która wyszła pod szyldem FIFA, a od września użytkownicy będą mogli grać w EA Sports FC 24. Jakich zmian można się spodziewać po takiej przemianie produktu?
Jak zmieni się rozgrywka?
Nie ma wątpliwości, że największym zainteresowaniem fanów gry FIFA cieszył się tryb Ultimate Team. W tym momencie pojawiają się pierwsze przecieki dotyczące tego, jak gra może wyglądać również w kolejnej edycji. Na pewno popularny tryb gry zostanie utrzymany. Co jest najważniejszą wiadomością dla kibiców. Prawdopodobnie nie sprawdzą się również plotki związane z tym, że rynek transferowy może zostać wyłączony, więc możliwość handlu na poszczególnych kartach nadal będzie możliwa. Zmieni się za to design poszczególnych kart, a także ogólny wygląd zawodników. EA Sports walczy obecnie o pozyskanie kluczowych licencji do wizerunku i nawiązuje współpracę z ligami, co pokazuje, że firma zdaje sobie sprawę, jak ważne są to aspekty dla graczy.
Prawdopodobnie w rozgrywce pojawią się również nowe tryby gry, jednak w tym momencie nie zostało to jeszcze oficjalnie ogłoszone. Tak naprawdę można się spodziewać, że obecnie w czasie Team of the Season w FIFA 23, EA Sports mocno pracuje nad dopracowaniem swojego produktu. Gracze raczej nie powinni spodziewać się wielkich różnic w gameplayu, ponieważ w tym aspekcie wiele się raczej nie zmieni. Bardziej będą to minimalne zmiany, takie jak można było zobaczyć praktycznie co roku wraz z wyjściem nowej edycji gry FIFA.
Zakłady bukmacherskie również nie spodziewają się większych zmian, jeśli chodzi o przygotowywanie oferty na grę podczas przyszłorocznych turniejów. Gameplay nie powinien ulec drastycznym zmianom w przypadku PRO turniejów, a zasady pozostaną bez zmian.
Tak naprawdę aspekty, które mogą ulec zmianie, to kwestie sponsoringowe, a także wizerunkowe w przypadku poszczególnych piłkarzy. EA Sports FC już teraz ogłosiło kilka istotnych partnerstw z największymi klubami świata, a także zostanie sponsorem tytularnym jeden z topowych lig zagranicznych. Widać więc, że firma nie zamierza osiadać na laurach i postara się przygotować najlepszy z możliwych produktów, aby zmiana tytułu przeszła dla graczy bardzo płynnie.
Do gry prawdopodobnie dołączą również nowe ikony, czyli legendarne karty zawodników, którzy zakończyli już swoje piłkarskie kariery, a do tej pory nie znajdowali się w bazie danych. W grze FIFA 23 mogłeś rywalizować takimi kartami, jak chociażby Cruyff, czy Ronaldo Nazario, a kto dołączy w EA Sports FC? Przekonamy się już w najbliższym czasie! Pojawiają się między innymi pogłoski o Alfredo di Stefano, który mógłby dołączyć do grona ikon.
Nowa gra, nowe gwiazdy?
W ostatnich latach podczas kolejnych edycji topową kartą w grze był Kylian Mbappe. Można się spodziewać, że Francuz będzie należał również do najlepszych zawodników podczas EA Sports FC. Firma z Kanady mocno dba o poszczególne detale, jakimi są na przykład sylwetki graczy, a także sposób biegania. Mbappe w edycji 23 otrzymał specjalne animacje biegu, które odwzorowują rzeczywiste umiejętności tego piłkarza.
Patrząc na formę z obecnej kampanii, można się również spodziewać, że zdecydowanie lepsze karty otrzymają tacy zawodnicy, jak chociażby Vinicius Junior czy Rodrygo. Brazylijskie skrzydła Realu Madryt zaprezentowały się z doskonałej strony i praktycznie z każdym meczem wchodzą na coraz wyższy poziom. Szybkość, drybling, a także nie standardowe umiejętności to elementy, które regularnie przekładają się na sukces. Jeśli chodzi o najlepsze karty w grze piłkarskiej.
Erling Haaland to również będzie zawodnik, który może dołączyć do grona najwyżej ocenionych w grze EA Sports FC. Już w tym roku norweski snajper zaczynał z bardzo wysokiego pułapu, a przecież udało mu się pobić rekord strzelców Premier League już w pierwszej kampanii na angielskich boiskach. Haaland jeśli wpisz się w silnik rozgrywki, tak jak na początku gry FIFA 23, to może być równie dużą bestią, jak na boiskach Premier League w prawdziwym świecie.
Znakomity rozwój na przestrzeni ostatnich lat notuje także Jamal Musiala. Niemiecki ofensywny pomocnik, który występuje w barwach Bayernu Monachium, regularnie poprawia znakomite statystyki dryblingów, a także kreowanych okazji, więc może otrzymać topową kartę w grze EA Sports FC, podobnie jak Jude Bellingham. W przypadku Anglika wiele może jednak zależeć od tego, czy rzeczywiście przeniesie się do Realu Madryt, a jeśli tak się stanie, to prawdopodobnie otrzyma jedną z topowych kart w całej grze. Transfer za ponad 100 milionów z pewnością nie uszedłby uwadze pracownikom EA Sports FC.
Rafael Leao ma za sobą kolejny udany sezon, w którym poprowadził Milan do półfinału Ligi Mistrzów. Nieobecność Portugalczyka w pierwszej rywalizacji tego dwumeczu była fundamentalna dla losów całej rywalizacji. Leao jest szybki, silny i dysponuje dobrym wykończeniem, więc idealnie wpisuje się w silnik gry piłkarskiej.
Zakłady bukmacherskie na EA Sports FC
EA Sports FC to z pewnością będzie spora zmiana wizerunkowa dla kanadyjskiej firmy, jednak ogólnie gracze, którzy regularnie kupowali gry FIFA nie powinni stracić zainteresowania po zmianie tytułu.
Zakłady bukmacherskie również liczą na to, że zainteresowanie graczy pozostanie na wysokim poziomie, co również przekłada się na organizację turniejów PRO, a tym samym możliwość tworzenia oferty do obstawiania. W ofercie zakładów bukmacherskich online regularnie były dostępne typy na rozgrywki w FIFA 23, czy też wcześniejsze edycje.
Przypominamy, że FIFA 23 znalazła się w naszym artykule na TOP 5 gier!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze – @Mati_N95
Artykuł sponsorowany
